Wielogodzinne podróżowanie jest bardzo męczącym procesem. Niestety, ale chyba każdy pasażer prędzej czy później męczy się na trasie, wzlatując kilkanaście kilometrów nad ziemią. Długodystansowe loty wiążą się również ze zmęczeniem, spowodowanym nagłą zmianą czasu o kilka godzin w przód lub w tył. W jaki sposób przetrwać zatem tak długi lot?
Odpoczynek i wypełnienie czasu to podstawa!
Warto zaplanować sobie lot w ten czas, kiedy normalnie kładziesz się spać – zwłaszcza, jeżeli podróżujesz z dzieckiem. Niestety, ale długie loty bywają naprawdę męczące. Najlepiej więc przed podróżą zrelaksować się i wypocząć, by móc w samolocie zasnąć. Sen jest najlepszym sposobem na długi lot. Oczywiście, nie będzie on tak przyjemny jak we własnym łóżku, jednak odpręży znacznie bardziej niż wielogodzinne wpatrywanie się w pustkę za samolotowym oknem.
Warto zabrać ze sobą również różne przydatne gadżety takie, jak słuchawki tłumiące dochodzące z zewnątrz dźwięki, opaskę na oczy i wygodną poduszkę oraz kocyk. Przyda się również telefon i powerbank, dzięki któremu w każdym momencie podładujesz wyczerpującą się baterię. W samolocie oczywiście możesz podładować telefon czy inne urządzenia, jednak niejednokrotnie może to wiązać się z opłatą. Pamiętaj jednak, że w przypadku gdy niechcący zepsujesz swoje gadżety elektroniczne na pokładzie samolotu z własnej winy, nie należeć Ci się będzie żadna rekompensata. Co innego, kiedy wieziesz w luku bagażowym np. aparat fotograficzny i ulegnie on zniszczeniu w transporcie. Wówczas będziesz mógł postarać się o odszkodowanie za uszkodzony bagaż. Wystarczy, że wypełnisz formularz PIR na lotnisku (Property Irregularity Report) i zbierzesz kilka materiałów dowodowych (robiąc np. listę zniszczonych sprzętów). O pomoc w odszkodowaniu za swój zniszczony bagaż możesz także poprosić firmę AirMoney!
Swobodny ubiór i stałe nawodnienie
Podczas długodystansowych lotów bardzo ważne jest to, w co się ubierzesz. Wygodniej będzie Ci, jeżeli założysz luźne ciuchy, nieprzylegające do ciała. Warto ubrać się na tzw. „cebulkę” – na pokładzie czasem jest bowiem bardzo duszno, a innym razem klimatyzacja daje nieprzyjemny dość chłód.
Słabo i źle się czujesz w samolocie? To może być przyczyna odwodnienia! Pamiętaj jednak o tym, że w samolocie o wiele lepiej zrobi Ci zielona herbata niż kawa – ponieważ ta druga zamiast pobudzić, często doprowadza do odwodnienia się. Oczywiście, najlepszym napojem do samolotu pozostaje woda – niezależnie od tego, czy lot jest krótko czy długodystansowy. Jeśli nie możesz usnąć w samolocie, warto będzie spróbować naparu z rumianku bądź melisy. Na niektórych lotnikach, np. w Singapurze, po przejściu kontroli bezpieczeństwa (po strefie bezcłowej) nie ma możliwości zakupu i wniesienia do samolotu żadnych napojów – niemniej jednak zadbano o to, że puste butelki można napełnić wodą pitną z dystrybutora, która znajduje się na każdej bramce (gate). Warto zatem wcześniej „wybadać teren”.
Zapewnij sobie komfort podróży
Podróż samolotem powinna być wygodna i możliwie jak najbardziej przyjemna. Oczywiście, łatwiej o taką w wyższej klasie. Możesz zarezerwować sobie bilet w wyżej klasie jeszcze przed wylotem – ewentualnie na lotnisku postarać się o przeniesienie (o ile w business class zostały jeszcze miejsca). Pamiętaj, że klasa biznes oferuje najwyższy komfort podróży i jeżeli właśnie na nim zależy Ci najbardziej, postaraj się o taki bilet odpowiednio wcześniej. Jeżeli nie zarezerwujesz miejsca w business class w odpowiednim czasie, za pozostanie w strefie ekonomicznej nie będzie przysługiwać Ci żadne odszkodowanie. Pozostanie więc zainscenizowanie prywatnej klasy biznes, poprzez owinięcie się kocykiem i naciągnięcie opaski na oczy.
Krótkie przerwy i drobne przyjemności
Samolot nie może zrobić sobie przerwy na trasie, jednak Ty jak najbardziej możesz wstać ze swojego miejsca i zrobić sobie przerwę od ciągłego siedzenia. Jeżeli nie ma turbulencji, a załoga akurat nie jeździ z posiłkami, możesz na chwilę podnieść się i wyprostować bądź wybrać się do toalety – ewentualnie do znajomego, który siedzi np. dwa rzędy przed Tobą. Jeśli nie chcesz wychodzić z pokładu samolotu obolały i zmęczony, warto będzie raz na jakiś czas rozprostowywać kości i chociaż w ten sposób poprawić krążenie. Już samo krążenie stopami może wiele zdziałać – stopy nie będą wówczas opuchnięte.
Jeżeli w samolocie nie ma monitorów, to aby miło przetrwać długodystansowy lot, warto będzie ściągnąć sobie np. na laptop czy telefon serial czy film, który planowałeś kiedyś obejrzeć. Dzięki temu sprawisz, że lot będzie nieco przyjemniejszy i podróż na pewno… szybciej zleci!
Photo by Omar Prestwich on Unsplash
